Michałek oczywiście był przestraszony nową sytuacją, ale bez wahania podbiegł do nowego kolegi Alexa i zafudował mu "baranka". Alex zbaraniał a potem prychnął jednak nie zniechęcił Michałka, który i tak już go lubi. Michałek powinien się szybko zadomowić, bo będzie na maksa dopieszczany i rozpieszczany.
Ktoś tu widzę przekarmia koty ;) Za dużo ciałka też nie jest dobre, zwłaszcza dla kota...
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki za nowe domki i dołączam się do śledzenia :)