piątek, 25 listopada 2011

i znowu najmniejsza

Wiem, wiem nudna jestem pisząc post za postem o najmłodszym w moim domu kocie, ale kocięta są tak kruche, że trzeba cieszyć się każdym dniem, ba każdą godziną, kiedy to są zdrowe. Po godz.2:30 w nocy minie tydzień od pojawienia się u mnie tej kruszynki. Przez ten tydzień karmiłam ją RC Convalesence i zrobiła się z małej niezła kluseczka. Dzisiaj kupiłam wagę, aby ją ważyć.


















Trzeba małej zmienić dietę, więc u weta zamówiłam 4 opakowania takiego mleka.  http://www.vetfood.pl/pl/oferta/Vitactiv_Kitten_Milk/ 

W promocji całość będzie mnie kosztowała 114zł zł i zapas ten powinien wystarczyć na kolejny tydzień. Potem będę mogła wprowadzać pokarm stały. Oby tylko malutka nadal rozwijała się i była zdrowa jak do tej pory.

Może ktoś zechciałby dołożyć się do utrzymania mlekopija.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz