Moje koty-moje szczęścia i nieszczęścia.
niedziela, 24 kwietnia 2011
Święta
W ramach przygotowań przedświątecznych Karusia zrobiła ze mnie pisankę metodą scratch.
Jest nowa w domu i nie widziała, że nie świętuję.
Jak zwykle świąteczny dzień spędziłam pracowicie. Ulubione krzesełko kociaków zyskało nową "twarz".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Nowszy post
Starszy post
Strona główna
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz