Kociaka spod DPS nazwałam całkiem zwyczajnie Łatek a wczoraj dołączył do niego Biszkopt.
Przedwczoraj zabrałam się Małgosią, która pomaga ptakom na jej działkę w
celu zrobienia kilku zdjęć jej podopiecznym. Jednym z nich jest gołąb z
uszkodzonym kręgosłupem. => https://www.youtube.com/watch?v=6nLrUFLzzyE&list=UUQUV1u13jQxcTTikbdK4Z0w
Jest też niewidomy gołąb. => https://www.youtube.com/watch?v=LIKOyw019Ok&list=UUQUV1u13jQxcTTikbdK4Z0w
Jak to bywa z działkami mieszkają na nich koty i choć nie współgrają za
bardzo z ptakami to Małgosia je dokarmia. W zeszłym roku były tam małe
tri i rude, które ludzie pobrali i zostały burasy oraz czarne. Biszkopt
urodził się na jednej z sąsiednich działek. Kawałek dalej jest inna
kotka z kociętami. We wrześniu chciałabym wyłapać tamtejsze koty na
kastracje, ale najpierw konieczne będzie zebranie na to środków.
Biszkopt ma dwójkę rodzeństwa, buro białe kociaki. Matka jest czarna z
białym.
Z wyłapaniem tamtejszych kotów nie będzie problemu. Wczoraj kiedy wyłożyłam mokrą
karmę szły z innych działek jak po sznurku. Biszkopta wzięłam tylko
dlatego, że ma nietypowe umaszczenie i po oswojeniu ma duże szanse na
dom.
Biszkopt - oryginalna uroda - będą chętni a Ty na pewno dobrze wybierzesz mu dom.
OdpowiedzUsuń