poniedziałek, 25 czerwca 2012

Klementyna - pożegnanie.
















Klementyna [*]


Towarzyszyła mi 7 lat, 1 miesiąc i 23 dni. Była uosobieniem łagodności i delikatności, mistrzynią w mruczeniu. Będzie mi jej bardzo brakowało.

1 komentarz:

  1. Bardzo mi przykro z powodu odejścia Klementynki, pamiętam ją jeszcze z forum miau ze zdjęć fajna kluska.
    Biegaj Klementynko razem z moim Gizmusiem za TM [*]

    OdpowiedzUsuń