Wróciła na miejsce karmienia kotka, która miała wylizane placki na grzbiecie. Wczoraj była bardzo nieufna, ale dzisiaj biegła w moją stronę miaukoląc. Wylizane miejsca zaczęły porastać sierścią i prawie nie ma śladu po łysych plackach.
Dzisiaj czekały na mnie 4 koty.
2 wysterylizowane kotki
i 2 kocury, które trzeba będzie wykastrować.
Wczoraj do misek przyszła nieznana mi czarna kotka w ciąży. Jeśli zacznie pojawiać się częściej to może i ją uda mi się złapać. Była też starsza córka Kuśtyczki. Jeszcze psikała, ale nos miała czysty i oczy znacznie lepiej wyglądały.
Mireczko co się stało z drobiowym forum pisze mi że strona nie istnieje hszalkowska@o2.pl napisz mi bo sie juz pogubiłam
OdpowiedzUsuńZmieniło adres http://forum.kocie-hospicjum.pl
OdpowiedzUsuńNeleży się ponownie zarejestrować. Zapraszam :)