Kolejny czarny kociak, którego nie wezmę, ale potrzebne jest dla niego wsparcie a najlepiej dom stały. Ponad półtora miesięczna koteczka z uszkodzonym okiem została znaleziona przez młodą osobę, która nie mogła się nią zająć i planowała oddać do schroniska. Pani Inga adoptowała 9 miesięcy temu ode mnie Szpecię. Szpecia dołączyła do Feli a około 2 miesięcy temu do tej pary dołączyła znajda, która otrzymała imię Lila. Mając w domu 3 kotki p. Inga zabrała małą do domu. Napisała do mnie z nadzieją, że będę mogła pomóc w szybkim znalezieniu kociakowi choćby tymczasowego domu. Niestety takiej możliwości nie mam, ale zdeklarowałam się pomóc w utrzymaniu małej. Dzisiaj zawiozłam dla niej kilka tacek Animondy i mam nadzieję, że w tygodniu dotrze do p.Ingi karma, którą zamówiłam wczoraj w Zooplusie. Zrobiłam dzisiaj wszystkim kotkom zdjęcia.
Szpecia
Lila
mała znajda
Weci, u których była z koteczką p.Inga uważają, że oko należy usunąć.
Będę bardzo wdzięczna za pomoc w szukaniu domu dla małej, wsparcie finansowe lub karmę dla niej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz