Capkowi zawsze capiło z paszczy a z biegiem czasu zepsuły mu się zęby i narosła brzydka tkanka między językiem a zębami po lewej stronie.
Widoczna narośl, zęby trzonowe dolne i górne, przedtrzonowe dolne zostały dzisiaj usunięte.
Z prawej strony nie było tak źle i usunięty został tylko dolny ząb trzonowy.
Po jego usunięciu widać mocno powiększoną małą śliniankę językowo-trzonowcową.
Capek przez kilka kolejnych dni będzie przyjmował antybiotyk i mam nadzieję, że wszystko ładnie się zagoi.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz