Poprzednia konstrukcja sprawdziła się w ciągu 6 lat i tylko elementy stalowe zaczęły korodować, więc nową wykonałam bazując na starym pomyśle. Kupiłam na Allegro słupki ogrodzeniowe i nasadki do odskoku. W Castoramie kupiłam opaski kablowe zaciskowe, linkę stalową w otulinie i zaciski. W innym sklepie zaopatrzyłam się w farbę Śnieżka na rdzę. Zapasową siatkę kupiłam 4 lata temu.
Musiałam poprosić tylko znajomych o przycięcie dwóch słupków, bo balkon jest nierówny i starych profili stalowych, które w nowej konstrukcji wylądowały u góry.
Montaż samodzielny bez naruszenia elewacji budynku i balkonu na wyższym piętrze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz