piątek, 14 czerwca 2013

Dila - pożegnanie.
















[*]


Dila zmarła dzisiaj rano podczas snu w jednym ze swoich ulubionych legowisk, którym był wiklinowy koszyk leżący na klatce. Sekcja ujawniła, że przyczyną zgonu była tamponada serca. W skutek perforacji powstałej w przedsionku krew wypełniła worek osierdziowy. Pozostałe narządy były w normie.
Szybka i podobno bezbolesna śmierć jednak o wiele przedwczesna. Za 4 dni minęłyby 2 lata pobytu Dili u mnie.

2 komentarze:

  1. To przykre ;<
    Sama wiem, jak to jest, ponieważ ok. 3 miesięcy temu z świata też odeszły moje 2 kochane kotki [*]

    Zapraszam do komentowania: http://zbieranina-wszystkiego.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Współczuję serdecznie.

    OdpowiedzUsuń